Premier Donald Tusk: konwencja stambulska ma chronić przed przemocą kobiety i dzieci
Szef rządu zdecydował o wycofaniu wniosku w sprawie zbadania zgodności z Konstytucją konwencji stambulskiej z Trybunału Konstytucyjnego.
„Ochrona kobiet i dzieci przed przemocą to jest coś, co nigdy nie powinno być przedmiotem kłótni politycznej, tylko wspólnej troski, aby to jak najskuteczniej implementować „ – powiedział Prezes Rady Ministrów.
Premier podkreślił, że ochrona kobiet i dzieci przed przemocą to coś, co nigdy nie powinno być przedmiotem kłótni politycznej, a przedmiotem wspólnej troski. Zaznaczył, że mamy w Polsce ciągle bardzo dużo do zrobienia, jeśli chodzi o zwalczenie przemocy wobec kobiet.
W kwestiach antyprzemocowych Konwencja Stambulska zobowiązuje państwa, które ją podpisały, m.in. do:
– Zmiany prawa, tak by definicja przestępstwa przemocy seksualnej opierała się na braku zgody osoby pokrzywdzonej
– Zagwarantowania, że prawo będzie ścigać przestępców seksualnych także wtedy, gdy ofiarami nie są obce kobiety, ale także ich żony, partnerki – obecne i byłe
– Tworzenia i aktualizowania statystyk dotyczących przemocy, także seksualnej
– Zapewnienie pomocy ofiarom przemocy, także seksualnej, w tym darmowej pomocy prawnej
– Edukowania społeczeństwa na temat przemocy seksualnej
– Zagwarantowania ścigania przemocy seksualnej nawet wtedy, gdy zawiadomienia o niej nie złożyła ofiara, ale ktoś inny
– Dopuszczanie do sprawy sądowej dowodów odnoszących się do przeszłości seksualnej ofiary tylko wtedy, gdy to naprawdę konieczne (często dowody te bywają wykorzystywane przeciwko ofiarom gwałtów, gdy np. prowadziły życie seksualne albo zajmowały się prostytucją)
– Zakazanie obowiązku mediacji między sprawcą i ofiarą, która odbywałaby się zamiast procesu karnego. Ofiary są chronione na każdym etapie postępowania karnego.
Polska podpisała konwencję w grudniu 2012 r., a ratyfikowała w 2015 r.